Już w niedzielę druga tura wyborów prezydenckich. Wybór, jakiego dokonamy, zdefiniuje polską scenę polityczną nie tylko na pięć najbliższych lat.
Rząd Donalda Tuska liczy na to, że wprowadzając Rafała Trzaskowskiego w konstytucyjne kompetencje prezydenta dokona „domknięcia systemu” na całe dekady.
Fotel prezydencki to ostatni element układanki potrzebny do pełnego zastosowania w Polsce instrumentów „demokracji wojującej”, której ofiarą padną prawa i wolności milionów Rodaków. >>>